Przedświąteczne granie!

Zwycięstwem Gwarka zakończył się mecz 24. kolejki rozgrywek III ligi grupy 3

z KS Polonia Nysa.

W sobotę (3 kwietnia) Gwarek do Nysy udał się w poszukiwaniu drugiego w tym sezonie wyjazdowego zwycięstwa i sprawił sobie udany prezent na Święta Wielkanocne. Natomiast zawodnicy z Nysy w nienajlepszych humorach i poczuciem dużego niedosytu usiedli przy wielkanocnych stołach. 

Już pierwsze minuty meczu zwiastowały sporo emocji. W 3′ minucie okazję do zdobycia bramki stworzył sobie Michał Rakowiecki. Dosłownie chwilę później piłka Adama Setli minimalnie minęła słupek bramki gości. Mimo bardzo dobrego spotkania, oraz wielu okazji do bramek, dla beniaminka z Nysy była to pierwsza porażka podczas wiosennych rozgrywek. "Piłka nożna to nie jest niestety łyżwiarstwo figurowe i nie styl a to co w bramce decyduje o końcowym wyniku. Graczom Gwarka ta sztuka raz się udała i dzięki temu trzy punkty pojechały do Tarnowskich Gór. Bardzo szkoda straconych punktów, które w naszej sytuacji w tabeli są potrzebne niczym tlen. Przed nami kolejne spotkania i kolejne szanse na podreperowanie skromnego dorobku punktowego. Najbliższa okazja już za tydzień w Legnicy, gdzie zagramy z rezerwami występującej w 1 lidze Miedzi." - możemy przeczytać na oficjalnej stronie KS Polonia Nysa. 

KS Polonia Nysa - TS Gwarek Ternowskie Góry 0:1 (0:1), bramka: Dawid Jarka (43 min).

Polonia: Al-Ani - Pisula, Błaszkiewicz, Leśniak, Zapotoczny - Danieluk (80′ Redek), Witsanko (58′ Wojtaszek), Perkowski, Bobiński, Ostrowski - Setla. Trener: Marcin JAŁOCHA.

Gwarek: Wiśniewski -  Dyląg, Barbus, Czajkowski, Pipia (87′ Obuchowski) - Rakowiecki (68′ Pośpiech), Siwek (68′ Pach), Kuliński (75′ Timochina), Dworaczek - Jarka (75′ P. Joachim), Chwastek. Trener: Krzysztof GÓRECKO.

Żółte kartki: Błaszkiewicz, Wojtaszek, Danieluk (Polonia) - Pipia, Kuliński, Czajkowski, Dyląg (Gwarek)

Sędzia: Waldemar Socha (Dolnośląski ZPN)

Mecz odbył się bez udziału publiczności.

Grafika z oficjalnej strony TS Gwarek.

Małgorzata Bobak