We wtorek (2 lutego) o godzinie 15:00 odbył się mecz w ramach zaległej 7. kolejki PlusLigi sezonu siatkarskiego 2020/21.
Jastrzębski Węgiel pewnie pokonał Stal Nysę, z którą poniósł dotkliwą porażkę na początku roku. Od tego momentu rozpoczął się kryzys zespołu, który przyniósł trzy kolejne porażki. Władze klubu postanowiły dokonać zmiany na stanowisku trenera Luke'a Reynoldsa zastąpił Andrea Gardini, dla którego wtorkowe, rozegrane wyjątkowo o godz. 15:00 (ze względu na rywalizację w Lidze Mistrzyń). Stal Nysa uległa Jastrzębskiemu Węglowi 0:3. Tym samym gospodarze zrewanżowali się za porażkę jakiej doznali na Opolszczyźnie.
Fot: fot. Volleyball Photography
Dzięki wygranej Jastrzębski Węgiel zbliżył się w tabeli do lidera, Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle. Stal pozostaje na przedostatniej, trzynastej pozycji z dziesięcioma punktami przewagi nad MKS-em Będzin.
JASTRZĘBSKI WĘGIEL - STAL NYSA 3:0 (27:25, 25:19, 25:20)
JASTRZĘBSKI: Kampa 3, Louati 11, Gladyr 9, Al Hachdadi 19, T. Fornal 10, Wiśniewski 5 oraz Popiwczak (l), R. Szymura, Kosok, Bucki. Trener: Gardini.
STAL: Komenda, Bućko 8, Lemański 4, Ben Tara 12, Łapszyński 8, M'Baye 6 oraz Ruciak (l), Dembiec (l), Filip, Szczurek, Schamlewski, Zajder. Trener: Stelmach.
MVP: Al Hachdadi. Sędziowali: Twardowski i Niewiarowska.
Małgorzata Bobak